Dries Van Noten, belgijski projektant mody jest już właścicielem domu w Wenecji, który kupił ze swoim partnerem i kreatywnym wspólnikiem, Patrickiem Vangheluwe. To ich prywatna przystań od lat. Właśnie w jej pobliżu, nad Canal Grande, kupili inną, znacznie okazalszą nieruchomość – Palazzo Pisani Moretta, której historia dorównuje pięknu.
Choć w ostatnich latach pałac był znany na cały świat jako jedna z najbardziej efektownych przestrzeni eventowych, w której odbywał się największy bal karnawałowy w Wenecji, a także wesela i wszelkiego rodzaju przyjęcia, 67-letni Van Noten gwarantuje mu zupełnie inne życie. „Ta sprzedaż zapoczątkuje nową przyszłość dla tego ważnego obiektu” – zawyrokował lokalny dziennik „Il Gazzettino”.
1.
Zbudowany w drugiej połowie XV wieku przez rodzinę Bembo, a potem kupiony przez rodzinę Pisani Moretta, pałac przetrwał stulecia. Powstał w stylu gotyku weneckiego, około 1730 roku właściciele go rozbudowali, a ich potomkowie przeprowadzili kilka prac restauracyjnych w ciągu ostatnich dziesięcioleci.
Fasada ma duże znaczenie architektoniczne dzięki wspaniałym gotyckim oknom z mullionami (murowanymi słupkami dzielącymi okna) na dwóch głównych piętrach, nawiązującymi do tych z Pałacu Dożów. Piękna barokowa dekoracja wewnątrz jest dziełem najwybitniejszych weneckich artystów XVIII wieku.
W ostatnich latach, pod opieką rodziny Sammartini, spadkobierców szlachetnego rodu weneckiego Pisani Moretta, pałac przeszedł długą i skrupulatną renowację. To wszystko sprawia, że pokryty freskami Palazzo Pisani Moretta jest dziełem sztuki sam w sobie.
Ale wysokie koszty jego utrzymania sprawiły, że rodzina postanowiła go sprzedać. Budynek był bardzo pożądany – nie tylko ze względu na wyjątkowe piękno, ale i sławę. Pojawił się w filmie „Turysta” z Johnnym Deppem i Angeliną Jolie oraz w „Casino Royale” z serii o Bondzie. To w nim ślub wzięła m.in. aktorka Anna Taylor Joy, jest też typowany jako miejsce, w którym pod koniec czerwca szef Amazona, miliarder Jeff Bezos, poślubi Lauren Sanchez.
W 2018 roku pałac chciał kupić magnat z Hongkongu, Chiat Kwong Ching, który jako deweloper skupuje ziemie i buduje wieżowce, a nawet całe dzielnice. Gdy zainteresował się Wenecją, skorumpowany burmistrz chciał dorzucić do dwóch kamienic, które sprzedał mu po zaniżonej cenie, jeszcze Palazzo Pisani Moretta. Ostatecznie do transakcji na kwotę 43 mln euro nie doszło. Chociaż nadeszły kolejne oferty, żadna z nich nie zawierała planów odpowiedniej opieki nad zabytkiem, które zadowoliłyby Maurizio Sammartiniego i jego siostrę Gerolamę Sammartini, potomków rodziny Pisani Moretta. Maurizio przysięgał, że Palazzo nigdy nie stanie się hotelem lub luksusowym Airbnb.
2.
Znany ze swojego intelektualnego podejścia do mody i estetycznej wizji, która łączy tradycję i eksperymenty, Van Noten przekonał właścicieli. Po tym, jak obiecał przekształcenie nieruchomości w przestrzeń poświęconą sztuce, rzemiosłu i dialogowi kulturowemu.
– Projekt dotyczy Wenecji, historii, rzemiosła, kultury i tworzenia współczesnych dzieł z głębokim szacunkiem dla tego, co było wcześniej – projektant oświadczył w magazynie „WWD”. – Będzie to platforma dla młodych twórców.
Chociaż pełne szczegóły planów Van Notena nie zostały ujawnione, oczekuje się, że Palazzo Pisani Moretta stanie się przestrzenią, w której będą odbywać się wystawy i warsztaty z udziałem artystów, designerów i rzemieślników.
Ten ruch oznacza nowy rozdział dla projektanta, którego na stanowisku dyrektora kreatywnego w jego marce zastąpił w czerwcu ub.r. Julian Klausner. W 2018 roku Belg sprzedał większościowy pakiet udziałów marki hiszpańskiej firmie Puig. Już rok temu, gdy po raz ostatni pojawił się na wybiegu, wspomniał, że ma w zanadrzu nowe projekty, choć nadal doradza w sprawach sklepów i kosmetyków w domu mody noszącym jego imię.
– Mam mnóstwo pomysłów i projektów w głowie, bo naprawdę chcę, żeby w moim studiu było dużo młodych ludzi – powiedział wówczas.
3.
Nie ujawniono szczegółów finansowych, ale „Il Gazzettino” oszacował wartość sprzedaży zabytkowego budynku z widokiem na most Rialto i uniwersytet Ca’ Foscari, na 36 milionów euro.
– Palazzo Pisani Moretta zawsze było symbolem głębokiego związku naszej rodziny z Wenecją, jej historią i rzemiosłem – skomentował Maurizio Sammartini. – Odnowienie i ochrona tego niesamowitego budynku była przywilejem, dzięki któremu pozostał on żywą częścią kulturowej tkanki miasta. Jestem przekonany, że Dries i Patrick, szanując zarówno tradycję, jak i innowację, poprowadzą pałac w przyszłość, jednocześnie chroniąc jego chwalebną przeszłość. Jestem im głęboko wdzięczny za odwagę przyjęcia tego trudnego zobowiązania dla Wenecji.
Włoskie Ministerstwo Kultury ma teraz dwa miesiące na skorzystanie z ewentualnego prawa pierwokupu, biorąc pod uwagę chroniony charakter nieruchomości.
4.
Oficjalny debiut nowego projektu Van Notena, nazywanego na razie „domem rzemiosła”, spodziewany jest we wrześniu.
Według pierwszych zapowiedzi, budynek ma być otwarty dla publiczności, która będzie mogła brać udział w wystawach i spotkaniach z twórcami oraz kuratorami. „Platforma dla współczesności”, jak definiuje ją nowy właściciel, która „odrzuca logikę statycznego muzeum, a zamiast tego dąży do płynnego, płodnego ekosystemu kulturowego, zakorzenionego w miejscu, ale zdolnego do mówienia do świata”.
Sławny projektant mody wyobraża sobie otwartą przestrzeń, w której artyści, projektanci, rzemieślnicy i kreatywni ludzie mogą współpracować, eksperymentować i dawać początek nowym formom ekspresji. Będą warsztaty, wystawy, rezydencje artystyczne, wydarzenia kulturalne i lekcje poświęcone starożytnym weneckim technikom: od wyrobu szkła z Murano po tkanie brokatu, złotnictwo i ręcznie robiony papier. Zamiarem jest stworzenie pomostu między przeszłością a przyszłością, oferując nowe możliwości młodszemu pokoleniu rzemieślników.﹡
Kopiowanie treści jest zabronione
