


Od eksplozji zmysłowości w strojach bondage (z łańcuchami, skórą, przezroczystościami i cięciami rzeźbiącymi ciało) po sukienki spinane złotymi agrafkami – odważne suknie wieczorowe są powszechnie uważane za kluczowe projekty dziedzictwa Gianniego Versace. Jednak ten nieżyjący włoski projektant mody (został zastrzelony przed swoim domem w Miami 15 lipca 1997 roku) był również odpowiedzialny za jedne z najbardziej kultowych jedwabnych koszul lat 90.
Elton John, jego bliski przyjaciel, posiadał po jednej z każdego wzoru. – To po prostu dzieła sztuki. Nigdy nie nosiłem połowy z nich, chciałem je po prostu powiesić w szafie. To jak instalacja artystyczna z koszulami. Wyglądała tak pięknie! – powiedział piosenkarz w zeszłym roku, opisując swoją fascynację wyrazistymi wzorami Versace.
Teraz znów są w centrum uwagi. Imponująca kolekcja koszul Versace znajduje się wśród 450 oryginalnych ubrań, dodatków, szkiców, filmów z wybiegu i fotografii prezentowanych na największej retrospektywie projektanta w Europie. Wystawa, która od dziś odbywa się w Arches London Bridge w stolicy Wielkiej Brytanii, prezentuje stroje noszone między innymi przez księżną Dianę, Madonnę, George’a Michaela, Eltona Johna, Prince’a, Liz Hurley, Kate Moss, Claudię Schiffer i Naomi Campbell. Nie jest jednak poświęcona marce Versace, eksponaty pochodzą z prywatnych kolekcji.
1.
Versace, który założył swoją markę w 1978 roku, zyskał sławę w latach 80. i na początku lat 90. dzięki olśniewającym i często prowokacyjnym projektom. Jego wizja – zmysłowa, barokowa, przesadna – stała się wzorem dla całych pokoleń. A wpływ jest nadal wszechobecny w modzie i kulturze. Gianni nigdy nie zniknął: żyje we współczesnych kolekcjach, odniesieniach kulturowych, mediach społecznościowych i młodych projektantach, którzy nawiązują do jego stylu i reinterpretują go na nowo.

Zdjęcie: Alfa Castaldi / Versace
Marcus Schenkenberg, jeden z pierwszych męskich supermodeli i jeden z ulubieńców Gianniego, w mailu do CNN wspomniał, że pierwszą rzeczą z metką Versace, jaką kiedykolwiek posiadał, była kolorowa, zielono-żółta, jedwabna koszula. „To była jedna z moich ulubionych koszul” – wyjaśnił 57-letni dziś były model.
Jedwabna koszula jest symbolem zamiłowania Versace do ostentacyjnego designu (wiele z nich zdobił charakterystyczny dla domu mody wzór meduzy). Dlatego jednym z wyróżniających się elementów retrospektywy w Londynie jest czarna ściana ozdobiona jedwabnymi koszulami z fantazyjnymi wzorami. – To hołd dla nich obojga, Gianniego i Eltona, oraz ich przyjaźni – powiedziała kuratorka Saskia Lubnow, podczas wideorozmowy z CNN u boku współkuratora Karla von der Ahe i Lizy Koravos, dyrektor zarządzającej Arches London Bridge.
Od 2017 roku Lubnow i von der Ahe studiowali prace projektanta, tworząc imponujące archiwum dzieł wypożyczonych od kolekcjonerów, a następnie prezentując je w muzeach w całej Europie, najpierw w Berlinie w 2018 roku, a potem w Sztokholmie, Maastricht, Poznaniu i Santiago, ostatnio w hiszpańskiej Maladze.
Najnowsza, londyńska odsłona wydaje się jednak szczególnie wyjątkowa, nie tylko ze względu na rozszerzoną ofertę (może pochwalić się 50 eksponatami więcej niż jej wcześniejsze odpowiedniki), ale także ze względu na relację, jaką Versace nawiązał z miastem. W Londynie w 1985 roku (kiedy dom mody był jeszcze w powijakach) zorganizował swój pierwszy pokaz mody w Wielkiej Brytanii, a na miejsce prezentacji z kolacją wybrał Victoria & Albert Museum (zobaczcie wideo). Przez lata otaczał się też ludźmi ze stolicy kraju: od Eltona Johna i George’a Michaela po redaktorki mody Annę Wintour i Suzy Menkes, modelkami Naomi Campbell i Kate Moss, a także oczywiście księżną Dianą.
– Miało to na niego bardzo silny wpływ, a Londyn stał się dla niego również swego rodzaju mostem do USA – zauważył von der Ahe.
Czas wystawy jest również znaczący, ponieważ odbywa się zaledwie cztery miesiące po tym, jak siostra Gianniego, Donatella, ogłosiła rezygnację ze stanowiska dyrektora kreatywnego domu mody Versace, którym kierowała od śmierci brata. Wiadomość, że jej następcą po raz pierwszy będzie ktoś spoza rodziny – w kwietniu funkcję tę objął były dyrektor ds. projektowania Miu Miu, Dario Vitale – wyznacza nową, ważną erę dla domu mody. Retrospektywa wydaje się zatem szczególnie trafna.

Zdjęcia: Richard Avedon / The Richard Avedon Foundation
2.
„Zawsze miło było pracować dla Gianniego” – Schenkenberg wspomina swoje doświadczenia z projektantem w latach 90. Poznał go na castingu w 1990 roku, a trzy lata później u boku Stephanie Seymour został gwiazdą swojej pierwszej kampanii reklamowej dla domu mody Włocha, autorstwa Richarda Avedona, która dziś jest jedną z najbardziej znanych w historii. Potem pojawił się w kolejnych reklamach, często chodził też po wybiegu Versace. „Gianni zawsze był bardzo miły i był naprawdę jednym z najgorętszych projektantów tamtych czasów – każdy chciał z nim pracować, bo naprawdę to pomagało w zrobieniu kariery” – dodał były model.
Rzeczywiście. Choć egzemplarz książki „Men Without Ties” z 1995 roku, poświęconej kolekcjom mody męskiej Versace, na której okładce był Schenkenberg, jest wśród prezentowanych pamiątek na wystawie „Gianni Versace Retrospective”, to samo można powiedzieć o numerze brytyjskiego „Vogue’a” z 1990 roku. Okładka z Campbell, Lindą Evangelistą, Tatjaną Patitz, Christy Turlington i Cindy Crawford ugruntowała erę supermodelek – koncepcję w dużej mierze zapoczątkowaną przez Versace. To on jako pierwszy zatrudniał najsłynniejsze modelki tamtych czasów, płacąc im za udział w pokazie – co wywołało globalną sensację – po 30 tys. dolarów!
Podczas pokazu mody na jesień-zimę 1991 w Mediolanie cztery supermodelki – Naomi, Linda, Cindy i Christy – pojawiły się razem na wybiegu, co przeszło do historii mody jako jeden z najbardziej pamiętnych momentów (zobaczcie wideo z pokazu). Krótko potem były już w niemal każdym domu na świecie, gdy śpiewały do utworu „Freedom” w teledysku George’a Michaela, wyreżyserowanym przez początkującego wówczas Davida Finchera (zobaczcie klip).
Gianni Versace odegrał kluczową rolę w łączeniu mody z celebrytami, co jest praktyką typową dla dzisiejszych standardów, ale przełomową wśród jego rówieśników w latach 90. – Elton John był w zasadzie jego billboardem, nosił Versace i na ulicy, i na scenie – zawsze go reklamował – ocenia Lubnow.
„Zrewolucjonizował relację między modą a celebrytami, zwłaszcza w przypadku gwiazd takich jak Madonna, Prince, Tupac Shakur, Demi Moore i oczywiście wszystkich supermodelek” – zgodził się Schenkenberg. „Gianni był jednym z pierwszych projektantów, którzy połączyli modę z popkulturą. Dzięki temu moda nabrała blasku, stała się przystępna i popularna w sposób, jaki dziś jest powszechny, ale przed nim niewielu to robiło”.

Zdjęcie: Alfa Castaldi / Versace
3.
To zamiłowanie do sławy i ubierania wpływowych artystów można z łatwością odczytać jako początek dzisiejszej kultury influencerów. Jak zauważył von der Ahe, Versace ma wyjątkowe w tym zasługi. – Był pomiędzy starym a nowym. Miał dogłębną wiedzę o tworzeniu mody i o historii włoskiego przemysłu modowego, ale z drugiej strony zaczął oddzielać produkt od marki – tłumaczy kurator. – Pochodził ze starego świata, ale otworzył drzwi do nowego.
Centralnym punktem wystawy jest około dwadzieścia kolekcji od wiosny-lata 1988 do jesieni-zimy 1997, ułożone chronologicznie. – Versace bardzo się zmieniał z kolekcji na kolekcję, ale jest w tym pewien trop – mówi Lubnow. – Miał umiejętność łączenia wzorów i kolorów. Nigdy nie wyglądał jak klaun, a wręcz przeciwnie – był bardzo wyrafinowany, udowodnił, że nadmiar może być elegancją. Tę wizję zaczerpnął ze swojej kultury – od matki i z pracowni krawieckiej, którą prowadziła, a następnie z mody ulicznej, prezentując dżinsy na wybiegach haute couture. Przenikanie się mody, muzyki, popkultury, sztuk pięknych, antyków, rzeźby i supermodelek – wszystko to znajduje odzwierciedlenie w jego twórczości.
Sam był bardzo wrażliwy na różne wpływy, które przekładały się na jego twórczość. Kiedyś powiedział: „Jest Versace, który jest bardzo konserwatywny, jest Versace, który jest bardzo szalony, jest Versace, który jest bardzo teatralny… Jeszcze nie zdecydowałem, którym z nich chcę być”.
– Głębia tego, czego można się od niego i jego twórczości nauczyć, jest niesamowita – deklaruje von der Ahe, mając na myśli obecny wpływ Versace. – Można by pomyśleć, że wszystko jest powierzchowne, bo to odważna moda, ale kiedy się z nią pracuje, naprawdę wiele rozumie się o włoskiej kulturze, włoskiej historii, o tamtych czasach. A razem z Giannim Versace pamięta się rzeczy, które być może tylko przelotnie widziało się w magazynie mody, książce czy telewizji. Pamięta się je, nawet jeśli nie wiadomo dlaczego. I to jest właśnie jego magia.
Albo, jak Lubnow w skrócie opisała projekty kreatora, „są czymś, co przyciąga wzrok”. ﹡
_____
Wystawę „Gianni Versace Retrospective” można zwiedzać w Arches London Bridge w Londynie od 16 lipca 2025 do 5 stycznia 2026.
