

Roger Ballen jest uznawany za jednego z najważniejszych i najbardziej wpływowych artystów XXI wieku. Fotografuje od 40 lat. Jego dziwne, oniryczne i często wyzywające prace, które zagłębiają się w ludzką psychikę, zacierają granicę między sztuką i dokumentem, a czarny humor wpływa drażniąco na poczucie rzeczywistości. Dziś jest ikoną, a jego twórczość jest w zbiorach wielu najważniejszych muzeów, w tym Muzeum Wiktorii i Alberta w Londynie, Centrum Pompidou w Paryżu i Museum of Modern Art w Nowym Jorku.
Wywiad z mistrzem zawsze był naszym celem. Ale nie chcieliśmy zwykłej rozmowy – namówiliśmy więc innego utalentowanego fotografa, by porozmawiał ze starszym kolegą. Okazja nadarzyła się sama. Busan International Photo Festival w Korei Południowej. Na wystawę „Sen nocy letniej”, która prezentowała około 150 prac międzynarodowych i koreańskich artystów, zaproszono m.in. gwiazdę festiwalu Rogera Ballena oraz Tomasza Lazara, jednego z najzdolniejszych polskich fotografów.
– Prace Rogera są mi bardzo bliskie, a także to, jak postrzega obraz i myśli na temat rzeczywistości jako fotograf, ale i jako człowiek – powiedział nasz współpracownik, przyjmując wyzwanie sportretowania mistrza i zrobienia z nim wywiadu.
Od razu wiedział, że zrobi czarno-białe zdjęcia, które będą zawierały w sobie symbolikę jaką bohater portretu przedstawia w swoich pracach. To dzięki temu unikalnemu stylowi Ballen zdefiniował na nowo współczesną fotografię artystyczną, eksplorując tematy chaosu, jungowskiego cienia i podświadomości. – Czy chciałem bardziej oddać magię zdjęć, z których słynie mój bohater, czy raczej skupić się na nim jako człowieku? Dla mnie portrety są połączeniem jednego i drugiego. Człowiek jest nieoddzielny od swojej pracy. Wszystko jest umysłem – deklaruje Lazar, który jest laureatem wielu najważniejszych konkursów fotograficznych na świecie, z World Press Photo na czele.
W Busan obaj mieli okazję do wielu rozmów. – Roger ukończył psychologię i geologię w Stanach, od wczesnych lat 80. mieszka w Johannesburgu. Początkowo pracował w RPA jako geolog, ale zwyciężył jego entuzjazm dla fotografii i w rezultacie od ponad trzydziestu lat zajmuje się robieniem zdjęć. Mieliśmy więc o czym rozmawiać – śmieje się Lazar, znany przede wszystkim ze społecznych fotografii dokumentalnych i kadrów ulicznych, który dla LIBERTYN.eu robi portrety. – Rozmowa o życiu, fotografii, umyśle ludzkim spowodowała otwarcie się na siebie, a to przełożyło się na zdjęcia – dodaje.
Cała sesja trwała godzinę. – Nasz harmonogram na festiwalu był dość napięty i nie było zbyt wiele czasu, aby podróżować po mieście. Dlatego doszedłem do wniosku, że najbardziej komfortowo będzie w hotelu, w którym nocowaliśmy w trakcie wydarzenia. Roger był bardzo otwarty na współpracę. Widać było, że czuł się bardzo swobodnie przed aparatem – wspomina.
Gdy Ballen zobaczył gotowe kadry, nie krył zadowolenia z efektu. – Powiedział mi, że to bardzo dobre zdjęcia, jak najlepsze fotografie z lat 70. i 80. Wiem, że był to bardzo duży komplement – cieszy się Lazar.
Jedno z tej sesji właśnie doceniło jury amerykańskiego konkursu Pictures of the Year International, który od 1944 roku organizuje Instytut Dziennikarstwa Donalda W. Reynoldsa z Missouri School of Journalism. Co roku członkowie jury przyznają nagrody fotografom prasowym, skupiającym się na najtrudniejszych zagadnieniach społecznych. Obecnie jest 37 kategorii, w tym „General News”, „Daily Life”, „Spot News”, „Sports Action”, „Photography Book of the Year” czy „Photographer of the Year”. Tegoroczna edycja konkursu zakończy się 24 lutego, gdy zostanie ogłoszony laureat kategorii „Documentary Film”.
Zdjęcie naszego fotografa już znalazło się w finałowej czwórce kategorii „Portrait” z blisko tysiąca zgłoszonych z całego świata. – Każda nagroda, wyróżnienie w konkursie jest dla mnie czymś ważnym. To element doceniania pracy jaką się wykonało, czasami podsumowanie jakiegoś etapu podróży fotograficznej. Bardzo się cieszę z otrzymania tej nagrody i dziękuję wszystkim okolicznościom za to, że tak się zeszły – mówi autor.
Gratulujemy Tomkowi i wraz z nim prosimy o cierpliwość – wkrótce pojawi się wywiad z Rogerem Ballenem wraz z pozostałymi portretami, które zrobił dla LIBERTYN.eu.﹡
Kopiowanie treści jest zabronione